Książki „Poeci bawią dzieci” i „Poeci polscy” to zbiory wierszy różnych autorów. Jakie wiersze znajdziemy w książeczkach: „Poeci polscy”: Cztery Słonie, Fruwająca krowa, Pieski małe dwa, Popatrzcie na jamniczka, Hipopotam, Duże jest piękne, Małpa w kąpieli, Kot na punkcie psa, Domek dla ptaszków, Dziwny pies, Rekinek, Bryś, Aaa kotki dwa. Znakomity, humorystyczny wiersz o Jamniku, który bardzo lubi zabawy. Szczekliwy, uśmiechnięty mający przy sobie wspaniałą Zosie, która pewnego dnia przynosi z przedszkola kolorowy balonik…Różne są zwierzęta w świecie Małe, duże, w kropki ciapki Ja opowiem jeśli chcecie o psie co miał krótkie łapki Łapki krótkie ale brzuszek długi miał na metr lub dwa Jak parówka lub sznurówka jamnik zwie się rasa ta Kiedy idzie na spacerze, wszyscy wiedzą kto to jest A z daleka mówiąc szczerze-również bo szczekliwy jest Swym szczekaniem wciąż ogłaszaTutaj w dole jestem ja Jamnik Kazik co odstrasza Swym szczekaniem nawet lwa!Jamnik Kazik ulubieńcem małej grzecznej Zosi jest Kiedy Zosia jest w przedszkolu, piesek spędza czas na śnieZosia wraca już z przedszkola Coś nowego w ręku Zosi Kolorowy, w kształcie koła, na sznureczku się unosiZaraz Kazik jak nie krzyknie Nie podoba mi się to Ten jegomość niech stąd zniknie bo ja – ja się boje goJamnik Kazik wnet pod łóżko wskoczył niczym polny konikZosia na to Mój jamniczku, przecież to tylko balonik Balon z gumy wykonany, napełniony jest powietrzem Każdy się nim może bawić, nawet ty jeżeli zechcesz Jamnik Kazik, powolutku ze schronienia swego wyszedł I nieufnie i z rozwagą pyszczkiem wącha, niucha, dyszyJuż po chwili jamnik Kazik, mała Zosia i balonik Skaczą wspólnie i w najlepsze Po kanapie, stole, krześle Nagle trach A balonik na dywanie skrawek leży Bo w zabawie z balonikiem, zębów ostrzyć nie należyAutorką wiersza jest Paulina Chmurska. Wiersz pochodzi z płyty MAGIA Zaklęta w Literach Ilony wiersza o jamniku Kaziku i baloniku:

5. Karta pracy nr 4, O psie, który jeździł koleją, Roman Pisarski (Lektury – scenariusze zajęć, s. 19) 6. Karta pracy nr 5, Dziewczynka z parku, Barbara Kosmowska (Lektury – scenariusze zajęć, s. 23) 7. Karta pracy nr 6, Wiersze dla dzieci, Julian Tuwim (Lektury – scenariusze zajęć, s. 26) 8.

Więcej wierszy na temat: Dla dzieci « poprzedni następny » Kolejna rymowanka dla smyka... A moim córkom i tak mało... Każdy kot, jak inne koty, lubi wspinać się na płoty. Szukać myszy w mysiej dziurze, zwiedzać krzaki, choć nie róże... Czeka, aż mu mleczka dadzą, na kanapie go posadzą. Kłębkiem turla, dla zabawy i wszystkiego jest ciekawy. Ma rodzinę w całym świecie; W Anglii, w Persji go znajdziecie, i w Egipcie, czy też w Stanach- wszędzie- kocia mądrość znana. Kot unika pieska wszędzie. Wie, że z pieskiem kiepsko będzie... Za to wszystkie prawie koty ubóstwiają wprost pieszczoty. Pogłaszcz kotka, gdy pozwoli- lecz to ciebie on oswoi. Dodano: 2007-09-25 02:47:44 Ten wiersz przeczytano 46142 razy Oddanych głosów: 30 Aby zagłosować zaloguj się w serwisie « poprzedni następny » Dodaj swój wiersz Wiersze znanych Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński Juliusz Słowacki Wisława Szymborska Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński Halina Poświatowska Jan Lechoń Tadeusz Borowski Jan Brzechwa Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer więcej » Autorzy na topie kazap Ola Bella Jagódka anna AMOR1988 marcepani więcej »
pchaną książkami o psach. A potem wszystkie te książki, co do jednej, przeczytał. Sam widziałem! Założę się jednak, że żadna z nich nie mówiła o dalma-tyńczyku bez łat… – Może nawet za jakiś czas – kontynuował tata – nasz pies nauczy się kilku prostych komend. Ale żaden pies nie rozumie
Więcej wierszy na temat: Dla dzieci « poprzedni następny » Milczkiem, milczkiem, chyłkiem, chyłkiem, pod osłoną nocy, skrycie, do sypialni się zakrada, by odpocząć należycie. Zamknął nie może. Może ktoś mi dopomoże! Tu za dużo jest poduszek! Te poduszki i koronki bardzo mi łaskoczą brzuszek! Zaraz zrobię z tym porządek! Na co ząbków ostrych rządek? I po chwili tej roboty ni koronki ni pozłoty. Teraz się do snu ułożę. Tak tu ciepło, tak tu biało byleby się nie wydało. Chrapie już godziną całą. Słodkie sny jak chmurki płyną - pełna miska - spacer w lesie - i słonina za słoniną Ale co to ? Ale kto to? Moja pani uśmiechnięta, już śniadanie mi szykuje, a w jej migdałowych oczach widzę, że naprawdę nie żartuje. Aaa, to wszystko mi się śniło, to się dziś nie wydarzyło! Ale jutro, kto to wie, może mi przydarzy się! Napisany: 2013-05-10 Dodano: 2013-05-10 18:35:16 Ten wiersz przeczytano 2814 razy Oddanych głosów: 16 Aby zagłosować zaloguj się w serwisie « poprzedni następny » Dodaj swój wiersz Wiersze znanych Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński Juliusz Słowacki Wisława Szymborska Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński Halina Poświatowska Jan Lechoń Tadeusz Borowski Jan Brzechwa Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer więcej » Autorzy na topie kazap Ola Bella Jagódka anna AMOR1988 marcepani więcej »
1. Lampo – Pies, który jest głównym bohaterem tej historii. Lampo jest niezwykle inteligentny, odważny i lojalny. Pies ma zdolność do podróżowania pociągami i to czyni go unikalnym. Zwraca uwagę swoim niepowtarzalnym charakterem i niezwykłą zdolnością do adaptacji.
Wierszyki dla dzieci są świetną formą ćwiczenia pamięci maluchów, a także doskonałą propozycją na wspólne spędzanie czasu. Najbardziej znane (także rodzicom) to „Pan kotek był chory", „Kto ty jesteś?" i "Opowiem ci bajkę, jak kot palił fajkę". Niektóre wierszyki dla dzieci są ponadczasowe. Mowa tutaj o takich rymowankach dla dzieci, jak: „Pan Kotek był chory”, „Opowiem ci bajkę, jak kot palił fajkę” i jeszcze kilku innych. Warto nauczyć swoje dziecko tych wierszyków, ponieważ to doskonały sposób na ćwiczenie pamięci, wzbogacenie słownictwa małego dziecka, a przy tym okazja do dobrej zabawy. Wspólne czytanie lub uczenie się rymowanek pomaga też pogłębiać więź między dzieckiem i rodzicem. Jest mnóstwo wierszyków dla dzieci na różne okazje, np. wierszyki na Dzień Mamy, wierszyki o Mikołaju. My przedstawiamy teksty tych najbardziej popularnych, których uczyły się jeszcze nasze babki. Wierszyki dla dzieci: Pan kotek był chory Opowiem ci bajkę, jak kot palił fajkę Kto ty jesteś? Polak mały! Tańcowały dwa Michały Pan Kotek był chory Autorem wierszyka o chorym kotku jest Stanisław Jachowicz. Wielu z nas pewnie pamięta ten wierszyk ze swojego dzieciństwa. W sposób humorystyczny opowieść piętnuje łakomstwo, więc maluchy będą mogły wyciągnąć również morał z tej opowieści. Tekst: Pan kotek był chory i leżał w łóżeczku, I przyszedł kot doktór: „Jak się masz koteczku!” „Źle bardzo...” i łapkę wyciągnął do niego. Wziął za puls pan doktór poważnie chorego, I dziwy mu śpiewa: „zanadto się jadło, Co gorsza nie myszki, lecz szynki i sadło; Źle bardzo... gorączka! źle bardzo koteczku! Oj długo ty, długo poleżysz w łóżeczku, I nic jeść nie będziesz, kleiczek i basta: Broń Boże kiełbaski, słoninki lub ciasta! „A myszki nie można? zapyta koteczek, Lub z ptaszka małego choć parę udeczek?” „Broń Boże! pijawki i djeta ścisła! Od tego pomyślność w leczeniu zawisła.” I leżał koteczek; kiełbaski i kiszki Nietknięte, z daleka pachniały mu myszki. Patrzcie, jak złe łakomstwo! kotek przebrał miarę: Musiał więc nieboraczek srogą ponieść karę: Tak się i z wami, dziateczki, stać może. Od łakomstwa strzeż was Boże! Opowiem Ci bajkę, jak kot palił fajkę Wierszyk przedstawia historię kota i kocicy, z których pod żadnym pozorem nie można brać przykładu! Ta popularna rymowanka przekazywana jest z pokolenia na pokolenie. Tekst: Opowiem ci bajkę, jak kot palił fajkę. A kocica papierosa upaliła kawał nosa. Prędko, prędko po doktora, bo kocica bardzo chora. Przyszedł doktor z wielkimi okularami, a kocica pod fajerami. Przyjechał doktor z wielkim brzuchem, a kocica pod kożuchem. Przyszedł doktor z nożycami, a kocica z kociętami. Przyszedł doktor z lekarstwami, a kocica z pazurami. Doktor mówi: co to? co to? Wziął za ogon, rzucił w błoto. Kto ty jesteś? Polak mały Autorem tego wierszyka patriotycznego jest Władysław Bełza. Maluchy bardzo często uczą się go już na początku szkoły, dzięki czemu mogą poznać podstawowe wartości patriotyczne. Ułatwia on także dzieciom zapamiętanie symboli narodowych. Tekst: - Kto ty jesteś? - Polak mały. - Jaki znak twój? - Orzeł biały. - Gdzie ty mieszkasz? - Między swemi. - W jakim kraju? - W polskiej ziemi. - Czem ta ziemia? - Mą Ojczyzną. - Czem zdobyta? - Krwią i blizną. - Czy ją kochasz? - Kocham szczerze. - A w co wierzysz? - W Polskę wierzę. - Coś ty dla niej? - Wdzięczne dziecię. Coś jej winien? - Oddać życie. Tańcowały dwa Michały Ten wierszyk dla dzieci napisany przez Juliana Tuwima opowiada historię tańcujących Michałów. Wspaniale sprawdza się również jako piosenka do zabawy tanecznej. Tekst: Tańcowały dwa Michały, Jeden duży, drugi mały. Jak ten duży zaczął krążyć, To ten mały nie mógł zdążyć. Jak ten mały nie mógł zdążyć, To ten duży przestał krążyć. A jak duży przestał krążyć, To ten mały mógł już zdążyć. A jak mały mógł już zdążyć, Duży znowu zaczął krążyć. A jak duży zaczął krążyć, Mały znowu nie mógł zdążyć. Mały Michał ledwo dychał, Duży Michał go popychał, Aż na ziemię popadały Tańcujące dwa Michały. Zobacz także: Wierszyki na Dzień Babci: krótkie, o babci, do laurki Wierszyki na Walentynki dla dzieci: krótkie, zabawne rymowanki Wierszyki dla mamy — piękne życzenia na każdą okazję​
Kategorie: Dla dzieci. Tagi: ćwiczenia logopedyczne dla maluchów logopedia na wesoło rozwój mowy dziecka wierszyk dla dzieci wierszyk dźwiękonaśladowczy wierszyk logopedyczny zabawy logopedyczne. Wierszyk, piosenka dla dzieci rozwijająca mowę, zawiera wyrażenia dźwiękonaśladowcze, opisuje zwierzątka w humorystyczny i prosty

Dżońcio Julian Tuwim Mój piesek Dżońcio – oto go macie – To mój największy w świecie przyjaciel. Codziennie w kącie kanapy siadam I z moim Dżońciem gadam i gadam. Gadam i gadam, a Dżońcio milczy, Lecz mnie rozumie piesek najmilszy. Dziś mówię: „Dżońciu! Pomówmy o tem, Żebyś od jutra był naszym kotem. Będziesz pił mleko i łapał myszy…” Dżońcio udaje, że mnie nie słyszy. ↓ „Albo zrobimy z ciebie niedźwiedzia I będziesz w klatce żelaznej siedział! Nie będzie szynki, schabu tłustego…” Dżońcio udaje głuchoniemego. „Albo zostaniesz… koniem, powiedzmy… Chcesz owsa?…” (Dżońcio jest nieobecny). „Jeśli nic nie chcesz, to wiesz, co zrobię? Sklep z kiełbaskami otworzę sobie. (Dżońcio już uszy nastawił sztorcem, Słucha)… a z ciebie zrobię dozorcę, Żeby nie skradli kiełbas złodzieje!” Dżońcio się łasi, Dżońcio się śmieje! ↓ © Copyright by Fundacja im. Juliana Tuwima i Ireny Tuwim, Warszawa 2006 Dochody Fundacji im. Juliana Tuwima i Ireny Tuwim pochodzą jedynie z honorariów z tytułu praw autorskich do dzieł jej Patronów i przeznaczone są w całości na pomoc dzieciom niepełnosprawnym i na popularyzację twórczości obojga Autorów. ← poprzedni wiersz | następny wiersz → ↑

Szop pracz. ZAPISZ SIĘ! Które zaczął namaczaniem. Zaniósł miskę, aż do rzeczki. Zaczął wielkie szorowanie. Stare palto, dwa berety. Żółty sweter i trzewiczki. – Cały dom był już uprany. Bo dla niego jest nieświeże.
Psie smutki Na brzegu błękitnej rzeczki Mieszkają małe smuteczki. Ten pierwszy jest z tego powodu, Że nie wolno wchodzić do ogrodu, Drugi - że woda nie chce być sucha, Trzeci - że mucha wleciała do ucha, A jeszcze, że kot musi drapać, Że kura nie daje się złapać, Że nie można gryźć w nogę sąsiada I że z nieba kiełbasa nie spada, A ostatni smuteczek jest o to, Że człowiek jedzie, a piesek musi biec piechotą. Lecz wystarczy pieskowi dać mleczko I już nie ma smuteczków nad rzeczką. Wiersze dla dzieci – Julian Tuwim; Pamiętnik Czarnego Noska – Janina Porazińska; O psie, który jeździł koleją – Roman Pisarski; O krakowskich psach i kleparskich kotach. Polskie miasta w baśniach i legendach – Barbara Tylicka; Najpiękniejsze wiersze – Danuta Wawiłow "Afryka Kazika" "Dziadek i niedźwiadek" "Asiunia" "Cukierku Wierszyk od fanki Trening Chcemy mieć swojego psa, A to pies człowieka ma I tresuje go co dnia… Co dzień rano, przed śniadaniem, pies wychodzi razem z Panem. Pan za psem podąża żwawo, obudzony na czczo kawą. Tuż po pracy, przed obiadem, zachęcony Pan przez psa Trening szybki znowu ma. Dookoła parku biegiem albo pobliskiego skweru brzegiem… W domu piesek na kanapie po obiedzie słodko chrapie. A gdy zechce – Pan pogłaszcze, da zabawkę w pieską paszczę, Rzuci gałgan albo piłkę, pofigluje krótką chwilkę… Gdy pies szczeknie w przedpokoju, Człowiek pełen niepokoju sprawdza zaraz, co się dzieje!? Może goście lub złodzieje? A wieczorem, tuż przed snem, gdy Pan z dworu wraca z psem, Pies pochwali swego Pana, włażąc szybko na kolana. Gdy sen Pana mocno zmorzy i do łóżka się położy, Pies pilnować będzie pilnie, by do rana Pan wypoczął I swój trening znów rozpoczął… Zapomniałam dodać też, Że pies musi także jeść. Pan więc dźwiga te ciężary: Kasze, ryże, makarony, Serca, rybki i wątróbki, No i oczywiście chrupki, Psie ciasteczka, witaminki, Czasem z mięsa jakieś ścinki. Dosypuje lub gotuje, gdy tymczasem pies pilnuje, by mu kucharz nie zjadł jadła i nie nabrał zbytnio sadła. Piesek tak pilnuje Pana, bo wie dobrze, już od lat, że Pan to jego cały świat… Autor: Krystyna Janiak Posłuchajki. Opowieść o Błękitnym Psie, czyli o rzeczach trudnych dla dzieci „Moja praca bywa bardzo trudna. Powinnam wiedzieć, jak pomóc innym w ich problemach, ale nie zawsze tak się dzieje. Czasami brakuje mi mądrych słów. Czasami jest mi ciężko i smutno.
Pewna pani miała psa Wyliczanki i rymowanki WERSJA 1: Jeden, dwa, jeden, dwa, Pewna pani miała psa, Trzy i cztery, trzy i cztery, Pies ten dziwne miał maniery. Pięć i sześć, pięć i sześć, Pies ten lodów nie chciał jeść. Siedem, osiem, siedem, osiem, Wciąż o kości tylko prosił. Dziewięć, dziesięć, dziewięć, dziesięć, Kto te kości mu przyniesie? Ty czy ja, ja czy Ty? Licz od nowa: raz, dwa, trzy… ↓ WERSJA 2: Raz i dwa, raz i dwa, Pewna pani miała psa, Trzy i cztery, trzy i cztery, Pies ten dziwne miał maniery. Pięć i sześć, pięć i sześć, Wcale lodów nie chciał jeść. Siedem, osiem, siedem, osiem, Wciąż o kości tylko prosił. Dziewięć, dziesięć, dziewięć, dziesięć, Kto z was kości mu przyniesie? Może ja, a może Ty? Licz od nowa: raz, dwa, trzy. ↓ WERSJA 3: Jeden, dwa, jeden, dwa, Pewna pani miała psa, Trzy i cztery, trzy i cztery, Pies ten dziwne miał maniery. Pięć i sześć, pięć i sześć, Pies ten kości nie chciał jeść. Siedem, osiem, siedem, osiem, Wciąż o lody tylko prosił. Dziewięć, dziesięć, dziewięć, dziesięć, Kto te lody mu przyniesie? Może ja, może Ty? Licz od nowa: raz, dwa, trzy. ↓ WERSJA 4: Jeden dwa, jeden dwa, Pewna pani miała psa, Trzy i cztery, trzy i cztery, Pies ten dziwne miał maniery. Pięć i sześć, pięć i sześć, Nie chciał wcale ciastek jeść. Siedem, osiem, siedem, osiem, Wciąż o kości tylko prosił. Dziewięć, dziesięć, dziewięć, dziesięć, Kto z nas kości mu przyniesie? Może ja, może ty, Licz od nowa: raz, dwa, trzy. ← poprzedni wierszyk | następny wierszyk → ← poprzednia lista | następna lista → ↑
Tom Justyniarski "Psie troski, czyli o wielkiej przyjaźni na cztery łapy i dwa serca" Waldemar Cichoń "Cukierku, ty łobuzie!" Zofia Kossak-Szczucka "Kłopoty Kacperka góreckiego skrzata" Dla dzieci klas 1-3 szkoły podstawowej przewidzianych jest 27 lektur. Są to propozycje dla dzieci do indywidualnego czy wspólnego czytania.

Pies przyjaciel Piesek cztery łapki ma i ogonkiem wesoło merda. Jego sierść zadbana i wyczesana, a oczy mądre od samego rana. Pies to najlepszy przyjaciel człowieka, zawsze na dzieci przy bramie czeka. Łapkę poda na powitanie, zaszczeka wesoło i przy Tobie stanie. Szczęściem jest mieć wiernego psa, który o dobry humor dba. Wiosną pobiegnie z Tobą na spacer, jesienią na grzyby, na jagody latem. Zimą może pociągnąć sanki, z nim są wesołe wieczory i ranki. Można z nim biegać, fikać koziołki, a czasem nawet i kopać dołki. Możesz nauczyć go aportować, gazetę przynosić i kapcie chować. Czy to labrador czy to kundelek, trzeba okazać mu ciepła wiele. Wtedy odpłaci się swym przywiązaniem, a na Twój widok wesołym szczekaniem. Ogonkiem będzie merdał z radości i spłoszy wszystkich nieproszonych gości.

VpvQ1.
  • 05nal5m9m5.pages.dev/47
  • 05nal5m9m5.pages.dev/46
  • 05nal5m9m5.pages.dev/60
  • 05nal5m9m5.pages.dev/70
  • 05nal5m9m5.pages.dev/54
  • 05nal5m9m5.pages.dev/1
  • 05nal5m9m5.pages.dev/27
  • 05nal5m9m5.pages.dev/22
  • wiersz o psie dla dzieci